Chleb z dynią i figami
Mimozami jesień się zaczyna. Złotawa, krucha i miła....śpiewał Czesław Niemen.
U mnie polska złota jesień w pełnej krasie, pachnąca dynią i figami, a to za sprawą październikowej Piekarni Amber. Tym razem Ania zaprosiła nas do upieczenia pysznego chleba od Zorry. To jesienny chleb z dodatkiem puree i pestek z dyni oraz suszonymi figami. U mnie znika w oka mgnieniu, ledwo co udało mi się pstryknąć kilka fotek :) Chleb jest prosty i szybki do zrobienia. Polecam spróbować!
Dziś mamy również Światowy Dzień Chleba ( World Bread Day). Z tej okazji życzę wszystkim samych udanych wypieków! Oby dom zawsze pachniał chlebem!
Składniki
100 g puree z dyni
50 g zakwasu, płynnego
50 g mąki razowej z pełnego przemiału ( pszennej, orkiszowej lub żytniej)
400 g mąki pszennej typu 550
5 g świeżych drożdży
230 g wody
10 g soli
50 g suszonych fig, drobno pokrojonych
30 g nasion dyni
Przygotowanie
Do misy robota dodaj wszystkie składniki, za wyjątkiem soli, fig i dyni. Miksuj na minimalnym poziomie przez 4 minuty. Dodaj sól i miksuj ciasto na poziomie 2 ciasto przez 4 minuty, dodaj figi i nasiona dyni i miksuj przez 2 minuty.
Zdejmij hak do ciasta, przykryj i zostaw ciasto do wyrastania w temperaturze 30 st. C na 90 minut, po upływie 30 minut złóż ciasto.
Uformuj podłużny bochenek i przełóż do koszyka, odstaw na 40-60 minut, w zależności od temperatury pokojowej.
Nagrzej piekarnik do 220 st.C. Piecz chleb na dolnym poziomie przez 35-40 minut.
Wystudź chleb na ruszcie.
Smacznego chleba :)
Chleb z dynią i figami na blogach:
Apetyt na smaka
Codziennik kuchenny
Konwalie w kuchni
Kuchnia Gucia
Kuchennymi drzwiami
nie-ład mAlutki
Nie tylko na słodko
Ogrody Babilonu
Proste potrawy
Sto kolorów kuchni
Weekendy w domu i ogrodzie
W poszukiwaniu slowlife
Dziękuję Jacku za wspólne świętowanie chlebem!
OdpowiedzUsuńTwój bochenek jest niezwykle piękny.
Na to święto wybrałaś wspaniały chleb :) Pozdrawiam!
UsuńAleż wspaniały kolor i dziurki w miękiszu ma Twój piękny bochen. Do kolejnego wspólnego pieczenia.
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam!
UsuńAleż kolor! Istotnie jesień w pełnej krasie. :)
OdpowiedzUsuńWspaniałych wypieków!
Dziękuję i pozdrawiam!
UsuńCudowny chleb. Kolor urzeka. Dziękuję za wspólne pieczenie.
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam!
UsuńPrzepiękny kolor chlebka! Mi niestety taki nie wyszedł, ale nadrobił smakiem ;) Dziękuję za wspólne wypiekanie
OdpowiedzUsuńChleb był pyszny :) Dziękuję i pozdrawiam!
UsuńAleż piękny kolor! Piękny bochenek. Dziękuję za wspólne świętowanie Dnia Chleba i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam!
UsuńO matko jaki kolor! :) Dziękuję za wspólne pieczenie.
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam!
UsuńWyjątkowo cudny kolor Jacku, tylko od dyni? Piękny bochen upieczony. Dzięki za wspólne pieczenie.
OdpowiedzUsuńTylko od dyni, użyłem Hokkaido upieczoną. Dziękuję i pozdrawiam!
UsuńIdealnie upieczony chlebek!
OdpowiedzUsuńDobrze razem piec w październiku!
Dziękuję i pozdrawiam!
UsuńCzy drożdże można całkiem zastąpić zakwasem? Jeśli tak, w jakich proporcjach?
OdpowiedzUsuńMożna, Ela tak piekła. Zajrzyj na jej bloga: http://wposzukiwaniuslowlife.blogspot.com/2017/10/jesienny-chleb-z-dynia-i-figami.html
UsuńChociaż ja zwiększył bym ilość zakwasu do 100-150 g. Oczywiście bez dodania drożdży wydłuży się czas wstępnej fermentacji i wyrastania w koszyku.
UsuńNam ten chlebek też baardzo przypadł do gustu.
OdpowiedzUsuńDziękuję za wspólny czas :)
Chleb był pyszny :) Dziękuję i pozdrawiam!
UsuńNiezwykle apetycznie wygląda Twój chleb :) Jeszcze bardziej pomarańczowy niż mój ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wspólny czas i do następnej piekarni!