Bajgle preclowe
Recepturę tych bajgli znalazłem w ZARZĄDZENIU MINISTRA HANDLU WEWNĘTRZNEGO z dnia 8 września 1965 r. (dostępne w necie). Od siebie dodałem jeszcze do ciasta 0,8% słodu aktywnego (można to pominąć). Później proces prowadziłem tak samo jak dla precli. Przed wypiekiem obgotowałem je przez 30 sekund, po każdej ze stron, w 4% roztworze ługu z dodatkiem 1% powideł jabłkowych domowej roboty. Użycie wodorotlenku sodu powoduje reakcję, w wyniku której powstaje ciemnobrązowy kolor skórki i nadaje specyficzny smak. Pod wpływem ciepła pieczenia ług sodowy ulega neutralizacji, reagując z dwutlenkiem węgla uwalniającym się z ciasta podczas wypieku i tworzy z nim węglan sodu. Dzięki tej reakcji, wypieczone precle są już bezpieczne do spożycia. Dla osób, które przeraża używanie niewątpliwie niebezpiecznej i silnie żrącej substancji jaką jest ług sodowy i chcą tego uniknąć, znalazłem optymalny sposób użycia sody oczyszczonej do tego celu. Podaję go na końcu przepisu. Przygotowanie bajgli Skład